Podróżuję już prawie 40 lat, więc podróży dalekich i bliskich odbyłem wiele. Niektóre kraje odwiedziłem więcej niż jeden raz. Nigdy nie było moim celem zaliczanie. Bardziej interesowało mnie niespieszne poznawanie. Jeśli decydowałem się na odwiedzenie jakiegoś kraju, zwykle nie chciałem łączyć go z żadnym innym, chyba że taką sytuację wymuszała tzw. logistyka. Ostatnie lata spowolniły moją eksplorację świata. Spowolniły dlatego, że pojawiły się ważne sprawy rodzinne, świat ogarnęła pandemia. W wywiadzie udzielonym w 2018 roku Pani Redaktor Małgorzacie Konaszczuk z Pulsu Medycyny powiedziałem, że czuję się podróżnikiem spełnionym, że gdybym nawet niczego nowego już w swoim życiu nie zobaczył, nie wpłynie to na mnie destabilizująco, nie zrodzi wielkiej tęsknoty.
Lubię jednak wracać do miejsc, które widziałem. Lubię wracać do tekstów, które napisałem. Uwielbiam patrzeć na zdjęcia, spoglądać na budowle, przyrodę, ludzi. Przypominam sobie spędzone wówczas chwile, przeżyte emocje. To tak, jakbym odbywał tę wędrówkę ponownie, tym razem komfortowo bez trudu i znoju, bez kosztów i zagrożeń. Zapraszam do tych podrózy. Niech przeniosą one Państwa w miejsca dalekie i bliskie, w miejsca, które ktoś odwiedził, albo w miejsca, o których tylko marzy. Każdy komentarz będzie dla mnie wartościowy, będzie dowodem, że reagujemy na świat. Jestem przekonany, że dla Państwa, podobnie jak dla mnie, podróż jest czymś odświętnym, czymś co sprawia, że stajemy się w życiu szczęśliwsi i bardziej spełnieni.